Moim zdanie problem jest trochę złożony. To zależy na jakich zasadach odpady są odbierane od właścicieli nieruchomości ( podatek, ryczałt, syst. workowy czy inne). Tak czy inaczej zasada jest taka, że firma odbiera odpady od właściciela, który zawarł z nią umowę na taką usługę. Wiadomo, że w przypadku nie wywiązywania się jednej ze stron z umowy, druga ma prawo odstąpić. A więc, skoro mieszkaniec nie płaci-firma nie odbiera.
I tu pojawia się rola Wójta/Burmistrza/Prezydenta, który ma obowiązek "zorganizować" wywóz odpadów takiemu delikwentowi, ustalając w drodze decyzji koszty i terminy. (art.6ust.6 i 7 Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku).
Przy tzw. podatku śmieciowym, zasady są pewnie (tak przypuszczam, ale nie jestem pewna, bo nie przerabiałam tego) jak przy ściąganiu podatku za np. grunty.