Gościu z RDOŚ... Mam nadzieję, zę te poprawki nie wynikają z Twojego widzimisię? Masz pecha, bo jako organ macie u mnie wyjątkowo słabą ocenę, i tego typu wypowiedź, niezależnie od śmiesznej propozycji gościa wyżej (zaznaczę, że sam raportów nie robię i nawet nie myślę o tym - nie jestem alfą i omegą tylko a prostym inżynierkiem specjalizującym się w jednej branży OŚ) interpretuję, że przez półtora roku żądacie bzdur szczgółowych o przedsięwzięciu podczas gdy na etapie koncepcji jest inwestycja - do uzyskania warunków zabudowy - bo to też nie przesądza o realizacji przedsięwzięcia.