Witam serdecznie,
mam pytanie - jaka powinna być odległość składowiska podkładów kolejowych nasączanych olejem kreozotowym (ok. 7 tys. sztuk) lub samego torowiska z ułożonymi świeżymi podkładami od terenów mieszkalnych?
Nie chodzi mi tu o przepisy, bo takowe chyba tego nie regulują (jeśli się mylę będę również wdzięczna za informację), tylko o efektywną ocenę odległości, w jakiej taka inwestycja powinna być ulokowana, by opary oleju, docierające do osiedla nie były szkodliwe.
Pytam ponieważ zamierzam kupić mieszkanie w Warszawie w pobliżu zajezdni metra; zajezdnia ostatnio podlega rozbudowie, kładzione są nowe szyny, a pod nimi układanych jest ok. 7 tys. podkładów kolejowych nasączanych olejem kreozotowym.
W związku z tym na osiedlu często wyczuwa się nieprzyjemny zapach, a mieszkańcy terenów wokół rozbudowy skarżą się na jego bardzo dużą uciążliwość.
Mieszkanie, które rozważam jest oddalone od placu robót (ok. 500 m od placu składowego i ponad 1000 m od placu budowy), w związku z czym "zapach" nie jest jednostajny ani uciążliwy. Ponadto blok leży pod samym lasem, co dodatkowo łagodzi ewentualną uciążliwość zapachową.
Zastanawiam się jednak, czy opary, nawiewane od czasu do czasu przez wiatr nie są przypadkiem szkodliwe, w stężeniu, w jakim do mnie docierają...Stąd moje pytanie w temacie.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz.
Pozdrawiam,
Joanna